Krótka lekcja o… ubezpieczeniach szkolnych.

  • 2018-08-22 11:36:05
  • 0

Przełom sierpnia i września to tradycyjnie czas związany z różnymi przygotowaniami do rozpoczęcia nauki szkolnej. Niemal tak samo istotną czynnością, jak zakup książek czy przyborów jest wybór ubezpieczenia szkolnego. Pomimo, że nie jest to obowiązek, to w praktyce prawie wszyscy rodzice uiszczają składkę. Ale jaka właściwie jest specyfika takiego ubezpieczenia?

W pewnym skrócie wyjaśnijmy, że jest to ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW), ma charakter zbiorowy i nie jest zbyt kosztowne, by nie powiedzieć, że całkiem tanie. Zaletą ubezpieczenia szkolnego (w większości towarzystw ubezpieczeniowych) jest fakt, że trwa przez cały rok i obejmuje zdarzenia zaistniałe także w porach poza czasem przebywania w szkole (na podwórku, w trackie wycieczki, w weekendy itp.). Czy można zatem coś zarzucić tego rodzaju ochronie ubezpieczeniowej? Owszem, taka oferta ma pewne słabe punkty.

Przede wszystkim kwoty wypłacanych odszkodowań nie są wysokie. I o ile dojdzie do zwichnięcia kończyny, które jest urazem całkowicie i szybko wyleczalnym, to już w przypadku bardziej złożonych złamań czy urazów wypłacone odszkodowanie nie zabezpieczy dodatkowych kosztów leczenia, rehabilitacji, opieki czy koniecznych korepetycji. Zauważmy jeszcze, że niektórzy ubezpieczyciele nie uwzględniają w ogólnych warunkach ubezpieczenia niektórych urazów oraz rodzajów zachorowań, które mogą ujawnić w trakcie nauki lub pobytu w domu.

Każdy rodzic ma prawo do zapoznania się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia przed zawarciem takiej polisy. Zachęcam, do zapoznania się z tymi dokumentami. Warto szczególną uwagę zwrócić na zakres polisy oraz wyłączenia, ponieważ często na pierwszy rzut oka, może wydawać się, że polisa ma szeroki zakres, a gdy spojrzymy głębiej, ma także bardzo wiele wyłączeń. Pamiętajmy, o co w tym wszystkim chodzi, czyli o optymalną pomoc materialną i medyczną dla poszkodowanego dziecka.

Cóż wobec tego mogą uczynić przezorni się rodzice?

 Jak najbardziej możliwe jest wykupienie odrębnej polisy!

Polisy, która zabezpieczy również koszty leczenia i rehabilitacji, w skutek nieszczęśliwego wypadku. Zabezpieczy finansowo przed chorobami – tymi cięższymi, o których na co dzień wolimy nie myśleć oraz tymi mniejszymi, którym towarzyszy wizyta w szpitalu.

Nowy rok szkolny to czas planowania, wyboru dodatkowych zajęć, zwiększonej mobilizacji. To również dobry moment, by pochylić się nad kwestiami zabezpieczenia tych nowopowstających planów.

 

 

 

0 Komentarzy

Brak komentarzy, bądź pierwszy i dodaj swój komentarz

Dodaj komentarz